Jestem ambasadorką Lenor!



Jakiś czas temu na stronie EveryDayMe zgłosiłam się do rekrutacji na ambasadorkę Lenor.
To już nie pierwsze moje zgłoszenie do tego typu akcji, lecz nigdy wcześniej nie udało mi się zostać ambasadorką, więc tym razem dostałam swoje 5 minut. Nie miałam pojęcia, że jest to tak fantastyczna zorganizowana akcja!
Do testowania były perełki zapachowe Lenor Unstoppables. Mimo dostania się do zabawy, na początku nie sądziłam, ze będę aż tak pozytywnie nastawiona i.. zaskoczona! ;) Przyjechał kurier, dostarczył niewielkie pudełeczko, więc spodziewałam się raczej śmiesznej małej saszetki, a tu o!

W środku znajdowało się:
  • 1 opakowanie perełek zapachowych Lenor Unstoppables Fresh
  • Przewodnik projektu
  • Książeczka "Badanie opinii"
  • 15 próbek z perełkami zapachowymi Lenor Unstoppables
  • 15 ulotek z których podarowani próbkami zaczerpną informacje o Lenor Unstoppables
Jedynym takim moim ale, no ale nie można mieć wszystkiego ;) jest to, że wg. mnie jako ambasadorzy powinniśmy dostać wszystkie trzy zapachy do przetestowania, a nie tylko jeden - lecz jak widać taka była wizja organizatorów.
Pozwoliłam sobie przeszukać jakichś informacji o perełkach, koszt bez jakichkolwiek promocji to ok. 30 zł, niestety, na opakowaniu tekst jest mikroskopijny, więc nie potrafię doczytać czy znajduje się jakaś wzmianka o tym, na ile prań może mi to starczyć. 
Kolejna kwestia - musimy pamiętać, że perełki nie zastępują ani proszku do prania, ani płynu do płukania, są one tylko i wyłącznie do nadania zapachu - bez płynu pranie robi się bardziej sztywne.
Tak ciągle wspominam o tym zapachu, ale to akurat 100% fakt i ktokolwiek by nie kupił perełek, skłamałby mówiąc, że nie dają zapachu. ZAPACH jest gigantyczny, przebija się przez wszystko, długotrwaly i wspaniały! Pomijając to, że opakowanie myślę starczy zaledwie na kilka prań, do tego proszek + płyn - a to już jakiś wydatek - mogę polecić ;)






2 komentarze: Leave Your Comments

  1. Bardzo dawno u ciebie nie byłam i jestem pod wielkim wrażeniem zmiany na jakie zaszły na blogu :D

    http://raspberrypaulina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również testowałam perełki zapachowe Lenor Unstoppables i muuszę przyznać że jestem zaskoczona! Nie spodziewałam się że tak małe perełki potrafią zdziałać takie cuda. Nie tylko ładnie pachną ale i pięknie się prezentuje zarówno sam produkt jak i jego opakowanie. Dozowanie jest banalnie proste a efekty mmm nie do opisania. Dzięki nim na co dzień mogę czuć się świeżo i otaczać się pięknym zapachem morskiej bryzy. Cena jest stosunkowo niska jak na nowość na rynku więc tym bardziej zachęca do zakupu. Polecam wszystkim!

    OdpowiedzUsuń