Kto pomoże mi uzyskać odszkodowanie?

Źródło: Google

Jak uzyskać odszkodowanie? Kto moze mi w tym pomóc? Ile zajmie to czasu?
To pytania, które na pewno przewiną się przez glowe osobie, której przydarzy się wypadek.
Jak znaleźć kancelarię, która może nam w tym pomóc?
To proste, wystarczy odpalic wyszukiwarkę internetową, wpisać kilka kluczowych słów, a następnie przeanalizować co mają do zaoferowania.
Bardzo przydatne również może być wejście na kilka stron z forami, gdzie różni ludzie, na pewno pochwalą, bądź zbesztają konkretne firmy. Możemy również dowiedzieć się, jak szybko uzyskamy pomóc, w czym głównie się specjalizują oraz na jakich zasadach działają.

Towarzystwa Ubezpieczeniowe mają prawnie do 30 dni na wypłątę środków. Czas zaczyna się od kiedy poszkodowany  lub inny uprawniony do świadczeń złożył wniosek o odszkodowanie.
Istnieją jednak pewne wyjatki od tej reguły, z którymi warto zapoznać się aby później nie być rozczarowanym lub oszukanym.


Walcz o swoje odszkodowanie.

Źródło: Google

Fotoksiążka od Sall Digital.


Na pewno przed i w czasie świąt podczas zasypywania w telewizji i internecie reklamami z pomysłami na prezent widzieliście fotoksiążki.
 Fotoksiążka to nic innego jak książka prezentująca nasze zdjęcia w ciekawej aranżacji wydrukowana na dobrej klasy papierze i zwykle oprawiona w twardą ładną okładkę. Przypomina trochę albumy fotograficzne prezentujące fotografie artystów fotografików spotykane w księgarniach.

Mając szansę stworzyć swoją książkę w Sall Digital nie spodziewałam się, że efekt będzie tak fenomenalny. Jedyne czym jestem najbardziej rozczarowana to moja postawa, byłam tak zafascynowana, tak szybko chciałam zaprojektować swoją fotoksiążkę, ze nie przyłożyłam się tak dobrze jak bym chciała. Sama fotoksiążka wyszła rewelacyjnie, ale wiem, że gdybym poświęciła na to 2 godziny, byłaby bardziej dopracowana i prezentowała się jeszcze lepiej.

Ceny fotoksiążki bardzo się wahają, zależą one bowiem od tego, jaki materiał wybierzemy (matowy/błyszczący?), grubość okładki i co najważniejsze - ilość stron. Za ilość zdjęć nie płacimy, na jednej kartce możemy umieścić ich tyle ile nam się tylko zmieści, a możemy wstawić jedno powiększone. W przypadku Sall Digital, pobieramy od nich specjalny program do projektowania fotoksiążki, który na końcu ma opcję wysłania zamówienia. Do każdej strony możemy dodać tekst, są różne czcionki, są również gotowe "szkielety" stron i układów zdjęć, z których możemy skorzystać jeśli nie umiemy, bądź nie chcemy projektować jej koniecznie od podstaw.

Naprawdę gorąco wam polecam stworzenie takiej fotoksiążki, czy dla siebie, czy dla kogoś bliskiego w prezencie - zadowolenie i łzy wzruszenia gwarantowane :) Jako, że moja stworzona książka, jest wypełniona prywatnymi zdjęciami, nie tylko naszymi ale i rodziny, znajomych, nie pozwolę sobie na pokazanie wam całej, ale zerknijcie na kilka stron i koniecznie napiszcie, co myślicie o takiej opcji ! :)